Potęga Imienia Jezus
Imię jest pełne mocy i błogosławieństwa. "W Jego mocy narody nadzieję pokładać będą" (Mt 12,21). W to Imię poganie otrzymali chrzest (DzlO, 47-48). W Imię Jezusa Chrystusa możemy znaleźć zbawienie: "nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni" (Dz 4,12). Mocą Imienia <[ezus> można wyrzucać złe duchy (Mk 16,17; Łk 10,17). Czyż św. Paweł nie uwolnił z sideł szatańskich niewolnicy opętanej przez ducha nieczystego, który wróżył? (Dz 16,16-18). Ileż cudów uczyniono w Imię Jezusa (Mk9,39).
Błażej, święty biskup i męczennik uzdrowił umierające dziecko. Uklęknąwszy pomodlił się i uzdrowił je w imię Pana Jezusa. "Wymówcie ze mną po trzykroć imię Jezus, a niemy za nami powtórzy" - tymi słowami zwrócił się święty Franciszek z Pauli do rodziców niemego dziecka. Kiedy tylko rodzice z głęboką wiarą na klęczkach zawołali po trzykroć imię "Jezus", niemy wyraźnym głosem słowo to powtórzył i odtąd już zaczął mówić. Marek, jeden ze
świętych Ewangelistów, kiedy przybył do Aleksandrii i dał do naprawy szewcowi Anianowi podarte sandały, ten przy ich szyciu przebił sobie palec szydłem. Zawołał wtedy w bólu: "Ach, ^ jedyny Boże!". Zadziwiony tym westchnieniem, Święty poślinił zraniony palec i r "W Imię Jezusa, niechaj ręka twoja się zagoi!". Rana natychmiast się zagoiła. Cud ten był początkiem przyjęcia sakramentu chrztu świętego przez szewca. Warto jeszcze wspomnieć, że w Imię Jezusa Chrystusa święta Opportuna oddaliła szatana, który przybył do niej w straszliwej postaci.
Święty Szymon z Lipnicy miał zwyczaj po każdym kazaniu odmawiać z ludem trzykrotne wezwanie imienia Jezus.
W Imię Jezusa Chrystusa głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom (Łk 24,47). Imię to niesie ze sobą błogosławieństwo "Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie" (Łk 13,35). Matka Najświętsza w rzekła "Święte jest Jego imię" (Łk 1,49), a ponieważ to Imię jest święte, dlatego Bóg Go wywyższył i "ofiarował Mu Imię ponad wszelkie imię, aby na Imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych" (Flp 2,10). Widzimy stąd, że Imię Pana Jezusa jest godne czci i uwielbienia; potężne i pełne mocy.
Uwielbiajmy również Imię Maryi, kochajmy Je, czcijmy, wzywajmy Go. O wielkości Imion Pana Jezusa i Matki Najświętszej mówi Zbawiciel w prywatnych objawieniach słudze Bożej s. Leonii Nastał: (1)
"W niebie rozbrzmiewają nieustannie hymny uwielbienia imion Jezusa i Maryi. Jest to pieśń nigdy nie milknąca, a zawsze pełna uroku. Szczęśliwa ziemia, że na niej znane są także te imiona, szczęśliwe dusze, które je powtarzają z miłością, bo przez to łączą się z niebem. Gdyby wam dane było na ziemi usłyszeć bodaj na chwilę pienia niebieskiego Jeruzalem, ziemia zmieniłaby się wam w raj. W niebie jest ustawiczny, uszczęśliwiający zachwyt. A jednak, ilekroć o strop niebieski obiją się słowa modlitwy, zwłaszcza uwielbienie Trójcy Przenajświętszej, uwielbienie imion Jezusa i Maryi, wszyscy niebianie zdają się zapominać o rozkoszach nieba, wsłuchując się w hymny dusz nieśmiertelnych, mających niezadługo zająć dziedzictwo zgotowane im od założenia świata". (...) Maryja - to imię jest tak potężne. Niczego nie mogę odmówić duszy, gdy błaga w imię Maryi. Na wezwanie tego imienia pierzchają szatani - bo to imię przebłogosławione".
Kiedy w wykonywaniu swoich obowiązków i znoszeniu
przeciwności życiowych, skierujemy swoją myśl z pokorną ufnością do Boga, dołączając, choćby tylko wewnętrznie pobożne wezwanie np. Imienia Jezus, wtedy zyskamy odpust cząstkowy.
Jolanta
(1) Sługa Boża, Siostra Leonia Maria Nastalówna - ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, nasza rodaczka, jest kandydatką na ołtarze (zmarła 10.01.1940r.). Służebnica Boża spoczywa w specjalnie przygotowanej krypcie w domu macierzystym Zgromadzenia w Starej Wsi (diecezja przemyska). Jej proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1973r. Pan Jezus odkrył jej nową drogę, którą ma iść, naśladować tajemnice niemowlęctwa duchowego. Ta droga jest nie tylko dla niej, ale dla wielu innych dusz. Zamyśleniem nad dzielił się błogosławiony Jan Paweł II z rodakami, podczas siódmej pielgrzymki do Polski, wyrażając pragnienie, by orędzie Bożej miłości dotarło do wszystkich (por. Przemówienie powitalne, Gdańsk - lotnisko Rębiechowo, 5.06.1999r.) S. Leonia napisała Dziennik Duchowy, który został wydany wraz z jej listami w książce "Uwierzyłam Miłości". Dziennik ten został przez nią napisany na polecenie Pana Jezusa, aby z niego mogło korzystać wiele dusz. Zawarte są w nim Jej przeżycia mistyczne, życie wewnętrzne, oddanie Bogu, Jej rozmowy z Panem Jezusem.)